25 października 2019 roku Augustin Dumay udzielił wywiadu poznańskiemu dziennikarzowi Pawłowi Osesowi, w którym opowiedział o zmianach wprowadzanych do 16. edycji Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego, który odbędzie się pomiędzy 7 a 21 października 2022 roku.
Film posiada napisy w języku polskim.
Napisy w języku angielskim i francuskim dostępne są w ustawieniach odtwarzacza YouTube.
Dlaczego Konkurs Wieniawskiego?
Dlaczego jestem zainteresowany zajęciem się Konkursem Wieniawskiego? Dlatego, że uważam, iż jesteśmy na rozdrożu. Jesteśmy w nadzwyczaj ważnym momencie, pomiędzy międzynarodowym światem muzycznym a ideą konkursów. I z tego ważnego powodu, zdecydowałem się na tę pracę: by zbliżyć te dwa elementy. Spowodować, by młodzi wykonawcy, którzy tutaj przyjadą i otrzymają nagrody, po zakończeniu konkursu mieli więcej szans na zintegrowanie się ze światem muzycznym. To moja misja.
To jest nasz obowiązek, jeśli przy okazji tego współzawodnictwa zechcemy pomóc światu muzyki.
Augustin Dumay o konkursach muzycznych
W ekspresji muzycznej najważniejsze jest to, czego nie można wyliczyć, zmierzyć. Weźmy na przykład malarstwo. W jaki sposób można ocenić, czy Cézanne jest lepszy od Leonarda da Vinci? To zupełnie niemożliwe.
Sądzę, że konkursy powinny i muszą pomagać młodym wykonawcom w zachęcaniu ich do intensywnej pracy, przygotowywać ich, gdyż stanowią znaczący etap w ich życiu.
Konkursy muszą być bardziej widoczne w świecie muzycznym, który tak bardzo się zmienił i w którym mamy tak wielu pianistów, wiolonczelistów, skrzypków, którzy osiągnęli doskonały poziom techniczny.
Konkurs powinien być dziś okazją do wyłowienia tych, którzy mają nam coś do opowiedzenia i powiedzenia poprzez muzykę. A nie po prostu tylko sprawnych muzyków.
Ludzi, którzy w przyszłości będą mogli spowodować, że nawet po męczącym dniu powiemy sobie, że chcemy ich posłuchać. Nawet jeśli jestem wyczerpany, wsiądę w samochód lub taksówkę i pojadę na jego koncert, ponieważ przez dwie godziny zmieni on moje życie. Tego właśnie poszukujemy. Poszukujemy wykonawców, którzy wniosą coś całkowicie wyjątkowego.
Augustin Dumay o Jury
Dzisiaj (…) musimy próbować zrozumieć, dlaczego wielcy dyrygenci naszych czasów nie pałają wielką miłością do konkursów i dlaczego nie robią tego, co robili dyrygenci za czasów Ginette Neveu i Dawida Ojstracha, to znaczy nie zapraszają młodych wykonawców, którzy wygrali konkursy. Istnieje coś takiego jak utrata zaufania. Dlaczego to nastąpiło? Możemy to zaobserwować w Internecie, posłuchać, co mówią niektórzy wykonawcy o konkursach. Widać tam wątpliwości co do uczciwości konkursów. Ma się wrażenie, że konkursy stały się konkursami profesorów (…) Sądzę więc, że trzeba spróbować otworzyć skład jury i spowodować, by pojawili się w nim tacy jurorzy, którzy nie mają osobistego interesu w wynikach konkursu. Uważam, że dla uczciwości konkursu przejrzystość jest absolutnie konieczna.
(…) Sądzę, że nie można być jednocześnie sędzią i stroną. W każdym razie jest duże niebezpieczeństwo bycia sędzią i stroną. To pierwszy powód, dla którego w jury będzie mniej profesorów skrzypiec. Będą, ale bez tych, którzy mają osobisty interes we wprowadzeniu swoich kandydatów do konkursu. Będą np. wiolonczeliści, altowioliści, pianiści, ludzie, którzy dysponują najwyższymi kompetencjami, by ocenić, kto jest MUZYKIEM, a kto nie (...)
Zależy mi, aby wśród członków jury były osoby, które mają muzyczny potencjał, pozwalający im zaangażować po konkursie tych, którzy im się spodobali. Niekoniecznie zwycięzców. Na przykład komuś spodobał się dany kandydat, a jest opiekunem albo dyrygentem orkiestry i dysponuje odpowiednimi środkami, by stać się mentorem tego kandydata.
Myślę, że członków jury trzeba zobligować do odpowiedzialności na dłuższy czas, niż tylko na czas trwania konkursu. Zrobić to w taki sposób, aby poczuli się odpowiedzialnymi mentorami młodych wykonawców w ich dalszej karierze. (…) Generalnie nastawienie i stosunek członków jury do młodych wykonawców będą wtedy bez wątpienia zupełnie inne.
Zależało mi, aby głosowanie nie było tajemnicą, jak to się dzieje podczas wielu konkursów. Jest oczywistym i normalnym, że wykonawca poddaje ocenie utwory, które wykona publicznie, a noty członków jury są publikowane w Internecie po konkursie. W ten sposób wszyscy będą wiedzieć na bieżąco, jakie były rzeczywiste wrażenia jurorów i jak przebiegło głosowanie.
Augustin Dumay o Henryku Wieniawskim
Uwielbiam Wieniawskiego. To ważny kompozytor. Żałuję, że nie skomponował więcej utworów na orkiestrę, na inne instrumenty. To częsty problem, kiedy kompozytor jest jednocześnie wykonawcą. Myślę, że utwory Wieniawskiego mają w sobie szlachetność uczuć, absolutną klasę i doskonałą, cudowną intensywność. Uwielbiam Wieniawskiego.
Wieniawski żył jako skrzypek-kompozytor, ale ja uważam, że był kompozytorem, który doskonale grał na skrzypcach.
Wieniawski przesunął granice, wszedł na dostępny niewielu poziom wirtuozerii skrzypcowej.
Augustin Dumay o Polsce
To zawsze jest dla mnie wielkie szczęście być w Polsce - w kraju który jest tak umuzykalniony, który tak żyje muzyką.
Doświadczyłem w Polsce wielu intensywnych doznać muzycznych. Jestem szczęśliwy, że mam kolejną okazję być w Polsce i uczestniczyć w polskim życiu muzycznym.